To nie był dobry weekend dla suwalskich drużyn sportowych.
W sobotę, w ramach 24. Kolejki eWinner 2 Ligi suwalski zespół przegrał na wyjeździe z rezerwami Śląska Wrocław, aż 0:3. Był to trzeci przegrany mecz biało-niebieskich tej wiosny, tracą więc coraz więcej punktów do ścisłej czołówki.
Podopieczni Dawida Szulczka muszą szybko zregenerować siły, bowiem już w środę do Suwałk przyjedzie Górnik Polkowice, który po wygranym meczu z Lechem II Poznań został przynajmniej do niedzieli liderem eWinner 2 Ligi.
Drugiego dnia weekendu Ślepsk Malow Suwałki w rewanżowym meczu z Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn Koźle uległa Mistrzowi Polski 1:3. Jednak w odróżnieniu do pilarzy należy podkreślić dobrą postawę suwalskich siatkarzy. Podopieczni Andrzeja Kowala zanotowali znakomity początek spotkania i ograli świeżo upieczonego finalistę Ligi Mistrzów 25:20.
W drugim sezonie występów w PlusLidze zespół Ślepsk Malow wszedł do czołowej ósemki, w ćwierćfinale play-off nie dał rady najlepszej być może w tej chwili w Europie i na świecie ZAKSIE, a na koniec sezonu zmierzą się o 7. miejsce z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.
fot. Wigry Suwałki, Ślepsk Malow Suwałki
29 marca 2021 09:11